Marynarka, zwłaszcza marynarka garniturowa, jest podstawą męskiej elegancji. Garnitur pozostaje klasycznym rozwiązaniem na wszystkie oficjalne okazje, począwszy od pracy, w której panuje dress code, poprzez randki, aż po wieczory w operze czy teatrze. Marynarki noszone w zestawie ze spodniami jeansowymi lub sztruksowymi to zestaw, który stanowi bardzo popularny smart casual.
Garnitur, pod warunkiem, że jest dobrze dobrany, dopasowany do okazji i we właściwym rozmiarze, stanowi o elegancji mężczyzny i jest kwintesencją dobrego stylu. Dobranie rozmiaru nie jest jednak rzeczą prostą, a marynarka często wymaga poprawek krawieckich. Ważne, by dobrze leżała w ramionach i w pasie, a także miała rękawy odpowiedniej długości. Na szczęście, dziś na rynku dostępnych jest kilka typów męskich marynarek garniturowych. Slim fit to model najbardziej dopasowany do sylwetki, niemal obcisły, choć oczywiście należy pamiętać, że przy prawidłowo dobranej marynarce, mężczyzna powinien być w stanie swobodnie poruszać ramionami. Model pośredni to shaped fit - są to marynarki lekko taliowane. Tradycyjne, szerokie marynarki o kroju prostym nazywane są regular fit. Na to, jak układa się marynarka, wpływ mają także rozcięcia z tyłu - możemy wybrać model z jednym lub dwoma rozcięciami, pamiętać jednak trzeba, że nie mogą się one rozchodzić. Uwagę trzeba też zwrócić na to, czy marynarka zapinana jest na jeden, czy dwa guziki.
Najbardziej klasyczne wersje marynarek garniturowych zawierają kieszonkę boczną na lewej piersi zwaną brustaszą. W brustaszy na szczególnie eleganckie okazje nosi się poszetkę, czyli ozdobną chustkę, która, co ważne, nie może być pokryta tym samym deseniem, co krawat. Dobranie poszetki nie jest więc proste i wielu mężczyzn z niej rezygnuje, albo w stylizacjach bardziej casualowych, nosi poszetkę z rozpiętą marynarką i bez krawata. Tradycyjnym, czasem pomijanym elementem klasycznej marynarki jest także butonierka, czyli dodatkowa dziurka na guzik znajdująca się w lewej klapie marynarki. Jest to pamiątka po czasach, w których marynarkę można było zapiąć po szyję. Z czasem, moda zmieniła się, poły marynarki się rozszerzyły, a butonierka pozostała jako element ozdobny, do którego można wpiąć kwiat, lub w bardziej awangardowym wydaniu, broszkę.